wtorek, 21 maja 2013

Celia - cudze chwalicie swego nie znacie ;-))))

     To powiedzenie zna chyba każdy Polak i każda Polka ;-) Ale jak to bywa w każdym przysłowiu jest dużo prawdy. Dzisiaj będzie o Pomadko-błyszczykach Nude firmy Celia.


    Firma Celia została założona w 1959 r. Z pewnością nasze mamy bardzo dobrze kojarzą tę markę ;-) Ja pamiętam wściekle różową szminkę mojej mamy, która gościła w jej kosmetyczce przez lata ;-). Pierwszym produktem tej firmy była właśnie szminka, która została nazwana Celia. Opracowano wtedy również charakterystyczne logo, stało się ono znakiem rozpoznawczym firmy. Przez wiele lat firma odeszła trochę w cień. mniej się o niej mówiło i spotkać jej produkty też było trudniej.
W 2007 r. firma została przejęta przez Dax Cosmetics. Asortyment produktów został znacznie poszerzony. Pułka makijażowa wzbogaciła się o pudry, korektory, róże oraz lakiery do paznokci w szerokiej gamie barw. Powstała również linia pielęgnacyjna składająca się z kremów do twarzy, do rąk, szamponów i maski do włosów. Wiele z kosmetyków proponowanych przez obecną Celię zostaje nagradzana w różnych plebiscytach kosmetycznych. Więcej informacji tutaj.

     Moją uwagę przykuła seria pomadek Celia Nude  2w1 Nawilżająca Pomadka-błyszczyk. W zasadzie szukałam bardziej pomadki ochronnej a dostałam to wszystko w jednym produkcie.



     Efekt błyszczyka jest bardzo delikatny. Usta są delikatnie wilgotne i błyszczące. Kolor jest bardzo naturalny i lekko podkreśla na własny kolor ust. Pomadka jest półtransparentna. Na zdjęciu kolory w świetle dziennym. Od prawej 601,602,603.



     Zapach jest bardzo przyjemny, producent opisuje go jako winogronowy, jednak mi on bardziej przypomina zapach słodkich poziomek. Jest po prostu przepiękny ;-)

     Szminki są bardzo wydajne. Jak widać na zdjęciu zużycie jest nieduże, a mam je i używam od 2 miesięcy ;-) Najczęściej 601 i 602, a 603 na razie czeka na swoją kolej ;-).

     Jednak najważniejszą dla mnie jej zaletą jest jej działanie odżywcze i nawilżające. Śmiem twierdzić, że sprawdza się on równie dobrze pod względem regeneracji usta co pomadka Oeparol ;-))) do tej pory mój numer jeden ;-)

     Cena sugerowana producenta to 12 zł za sztukę. Same widzicie, że to nie majątek. Je moje nabyłam drogą kupna za ok. 8 zł  ;-) Więc lepiej poszukać, popytać na pewno znajdziecie bardziej korzystną ofertę.

Ocena : 10/10 !!!!!!!!! (Gdyby można było dałabym więcej ).

Pozdrawiam i miłego dnia ;-)
k.smazik

2 komentarze:

  1. też uwielbiam Celię, mam obecnie numerek 507 i 2, obie pomadko- błyszczyki. Nie poprzestanę na nich:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-)))) Naprawdę byłam zaskoczona jakością ;-))) Bardzo dobra pomadka ;-))) Moja 601 sięgnęła dna :-( będzie o niej w najbliższym denku ;-)) Ale też nie zamierzam na niej poprzestać ;-)))

      Usuń

Najsłynniejsza szczotka do włosów - Tangle Teezer

Hej  !!!!     Dzisiejszym tematem rozważań....eee może nie tak poważnie ;-) Dzisiaj wezmę na tapetę hit wszech czasów (sądząc po il...