Poszukiwania trwają, choć jest paru faworytów, którzy pretendują do tytułu ulubionego zapachu ;-)
Tym razem wypróbowałam:
COTY KATE MOSS - Kate
W zapachu Kate znajdziemy:
- Głowa: pieprz, kwiat pomarańczy, niezapomnajka,
- Serce: magnolia, konwalia, heliotrop, róża, piwonia
- Podstawa: ambra, drzewo sandałowe, piżmo, wetyweria, paczula
Zapach jest dość tajemniczy. Początkowo wyczuwalne aromaty kwiatowe, przechodzą później w typowo drzewne i korzenne. Są jak wolny duch, jak Kate Moss, tak przynajmniej obiecuje producent ;-) Czy ja wiem? ;-) Nie znam Pani Kate, choć jest moją imienniczką ;-), ale zapach spodobał mi się. Jest bardzo świeży, pomimo przebijających się drzewnych nut. Odkryłam go na wiosnę i okazał się wymarzony na tę porę roku. Świetnie sprawdził się początkiem lata, gdy upały nie były jeszcze tak intensywne. Pięknie pachniał na lekkich materiałach sukienek ;-) Próbkę skończyłam dosłownie kilka dni temu, gdy było już zdecydowanie chłodniej i deszczowo. Zapach nadal przyjemnie się nosiło na cieplejszych, grubszych ubraniach. Więc jest to moim zdaniem jeden z tych zapachów, który można nosić cały okrągły rok ;-) Na pewno kupię pełno wymiarowe opakowanie ;-) Ocena:10/10
GIORGIO ARMANI - ACQUA di GIOIA
To już moja druga próbka. Mimo, że jestem wielką fanką zapachu GIO, to jednak po pierwszym zachwycie nie przekonałam się do ACQUA di GIOIA aż tak. Mam jeszcze jedną odlewkę, więc będę próbować dalej. Jednak na chwilę obecną jest to dla mnie zdecydowanie letni zapach. Obecnie nie przewiduję jego zakupu lub stosowania. Poczeka sobie do wiosny lub lata i dostanie wtedy kolejną szansę. Ocena: 5/10
CHRISTIAN DIOR - Dolce Vita
Ta miniaturka służyła mi dość długo. Z uwagi na swój mocno korzenny zapach używałam go jedynie jesienią i zimą.
W jego skład wchodzą:
- Głowa:magnolia, róża, lilia
- Serce: cynamon, bergamotka, brzoskwinia, morela
- Podstawa: drzewo sandałowe, paczula, cedr, wanilia
Zapach jest niezwykle intensywny i trwały. Nawet niewielka ilość utrzymywała się na swetrach, płaszczach do kilku dni.
Początkowo delikatne zapachy typowo kwiatowe, szybko jednak ustępują zdecydowanym nutą korzennym i drzewnym. Tego typu trzeba lubić, bądź do nich dorosnąć ;-) Jest to ciężki zapach, więc nie dla każdej z nas. Długo nie daje o sobie zapomnieć. Mi zdecydowanie kojarzy się z ciepłymi, długimi swetrami z golfem i wełnianym płaszczem, ogniem w kominku i śniegiem za oknem ;-) Ocena: 10/10 ;-)
GUESS Różowy ;-) ???????
Szczerze mówiąc nie lubię takich próbek w SEPHORZE. Opis widoczny na zdjęciu brzmi: Guess Różowy. Jednak to mi nic nie mówi. Próbowałam znaleźć w sieci pasujący do niego flakon i skład, jednak nic do niego nie pasowało. Nie jestem specjalistą, "nosem", ale wyobrażam sobie czując ten zapach naręcza świeżych kwiatów, frezji, piwonie. Jest w nim parę ostrzejszych, trochę kwaśnych nut, jakby cytrusowych.
Jest to bardzo świeży i lekki zapach. Dla mnie zdecydowanie letni typ. Nie umiem powiedzieć, czy kupiła bym go, bo nie wiem co to ;-). Ocena:5/10
DSQUARED 2 - She Velvet Foret Wood
Pierwsze skojarzenie po pierwszym użyciu: to męski zapach. Mocny, drzewny zapach.
Nic dziwnego, bo w składzie mamy:
- Głowa: liście fiołka, galbanum
- Serce: sosnowe igły, cedr
- Podstawa: ambra, wetiwer, paczula, piżmo
Strasznie mocny, duszący zapach. Początkowo, aż rozbolała mnie głowa ;-( Taką kombinację albo się pokocha, albo znienawidzi. jest bardzo ciekawy, ale raczej nie zwiążemy się na dłużej ;-) Ocena: 5/10
I co Wy na to ;-) Na razie najbardziej skłaniam się w kierunku Kate ;-), a jakże ;-) oraz Dolce Vita ;-) tak na teraz. A Wy jak myślicie ;-)
Pozdrawiam
k.smazik ;-)